Dyplomy AFiP 2016

Strona główna » Plastyka » Galeria Pod Arkadami » Wystawy » 2016

Dyplomy AFiP 2016

  • Dyplomy AFiP 2016Fot.M.Kossakowski
  • Dyplomy AFiP 2016Fot.M.Kossakowski
  • Dyplomy AFiP 2016Fot.M.Kossakowski
  • Dyplomy AFiP 2016Fot.M.Kossakowski
  • Dyplomy AFiP 2016Fot.M.Kossakowski
  • Dyplomy AFiP 2016Fot.M.Kossakowski
  • Dyplomy AFiP 2016Fot.M.Kossakowski
  • Dyplomy AFiP 2016Fot.M.Kossakowski
wrzesień - październik 2016
fotografia
Galeria Pod Arkadami

„Absolwenci białostockiej Akademii Fotografii i Przedsiębiorczości tworząc cykle dyplomowe starają się poznać, uchwycić i opisać w swoich pracach wszelkie relacje dotyczące człowieka oraz przybliżyć odbiorcy ich niezwykłą złożoność. Zgodnie z sugestią wielkich poprzedników, nie szukają daleko, bo nie trzeba opuszczać swojego ogrodu, aby zrobić dobre zdjęcie, jak powiedział kiedyś Minor White, wierząc w mistyczne właściwości fotografii i widząc w niej środek do odkrywania samego siebie. Prawdziwe znaczenie tego medium sytuuje się między obrazem a widzem, dlatego serie studentów poświęcone są nam, zwykłym ludziom”.

Kurator wystawy
Grzegorz Jarmocewicz

W wystawie udział biorą:


Zbigniew Brzeziński:
Muzyka towarzyszy nam od zarania dziejów w formie pieśni, przyśpiewek, jak i misternie skonstruowanych utworów. Jako dziedzina sztuki, stanowi przejaw artystycznej działalności człowieka. Muzyka ma wpływ na nastrój człowieka, przyczynia się do wyzwolenia określonego stanu emocjonalnego. Oddziałuje na fizjologię oraz psychikę. Starożytni Grecy uważali, iż muzyka ma znaczenie wyjątkowe i jest szczególnym darem bogów. W moim życiu muzyka odgrywa szczególna rolę. Od zawsze mi towarzyszyła i kształtowała mój stan emocjonalny. W rzeczywistości nie widzimy dźwięków    a tylko je słyszymy. W moich zdjęciach starałem się uchwycić i zatrzymać w kadrze fotograficznym, to co niewidzialne.

Krzysztof Jeżyna: Moja seria jest wewnętrzną podróżą do świata z pogranicza jawy i snu. Do świata, który jest integralną częścią człowieka, elementem budującym a nie niszczącym. Każdego dnia staram się odtworzyć te nieuchwytne i ulotne obrazy, które powstają w naszej wyobraźni, w marzeniach dobrych i sennych koszmarach. Obrazy te są równie ważne jak  zapisana pamięć świata rzeczywistego.

Angelika Kowalska: Od zawsze moje sny miały dla mnie duże znaczenie. Były dla mnie czymś niezwykłym i zjawiskowym. Największą magią snów jest to, że zawsze niosą ze sobą jakiś przekaz. ,,Gdyby tak móc fotografować nasze sny”- czasami zastawiam się jak powstawałyby surrealistyczne obrazy, gdyby fotografia miała rzeczywistą moc ich uchwycenia.

Sylwia Kurzyna: To jacy jesteśmy ma wpływ również na życie innych. Konsekwencje naszych błędów nie dotyczą wiec wyłącznie nas samych. W mojej pracy dyplomowej poruszam problem współczesnych nałogów. Jednak głównymi bohaterami nie są osoby dorosłe, ale dzieci, które tak często powielają nasze błędy.

Patrycja Łapszo: Każdy człowiek pragnie kochać i być kochanym. Piękno różnorodności świata sprawia, iż każdy postrzega i okazuje miłość w inny sposób. Odmienność metody wyrażania naszych emocji i uczuć nie powinna być oceniana, a tym bardziej piętnowana przez innych ludzi. Strach ogółu przed czymś nowym, sprawia, że odrzucane są podstawowe wartości człowieczeństwa takie jak dążenie do szczęścia. Siła miłości musi łączyć, nie dzielić.

Karolina Sadlak: Cykl moich fotografii manifestuje pragnienie zniknięcia - zatraty tożsamości. Dlaczego skrywamy prawdziwe oblicze, a nie ukazujemy prawdziwego ja? Człowiek stale przyjmuje obcą sobie pozę, chowa się i zakłada ,,maskę", aby przybrać inną twarz, aby pokazać innego siebie. „Maska natury” nie tworzy tożsamości ludzkiej, lecz pozwala ją zatracić. Idea moich prac zrodziła się ze zdjęć Holgera Trülzcha, który był fotografem modelki Veruschki von Lehndorff. Przyglądając się tamtym fotografiom można stwierdzić, że jest to prowadzenie gry pomiędzy byciem widzialnym i niewidzialnym.

Paweł Szczegryn: Poprzez moją realizację chciałbym zwrócić uwagę odbiorcy na przemoc, która otacza nas wszystkich. Skupiając się tylko na swoim otoczeniu i odnajdując ją pod różnymi postaciami, ujawniam jej wszechobecność i stałą aktywność. Fotografując ofiary różnego rodzaju przemocy skupiłem się na tym, aby pokazać problemy z jakimi muszą samodzielnie walczyć każdego dnia oraz jak silny wpływ wywarła opresja na ich osobowość.

Katarzyna Tsynkiel: Na ciało patrzyłam miliony razy. Zawsze mnie zachwycało, jak najpiękniejsze wspomnienia z głębokiego dzieciństwa. Ciało jest czymś bliskim i naturalnym. Potrafi oddziaływać na poziomie kodu genetycznego rezonującego z informacjami w nim zaszyfrowanymi i przekazanymi przez przodków. Jest potężnym hasłem - zaklęciem aktywującym nieskończone zasoby energii do działania i przekazywania swej tajemnicy kolejnym pokoleniom. Ukochane ciało zawsze wygrywa konfrontację z zimnym pięknem najwspanialszych rzeźb starożytnych bogów i bohaterów.

Emil Wojciech Wojtkielewicz: Żywioły są elementami leżącymi u podstaw naszego świata. Jako pojedyncze pierwiastki tworzą spójną naturę człowieka oraz jego otoczenia. Ta relacja od wielu lat przyciąga moją uwagę. Podlasie, z którego pochodzę obfituje w piękne tereny i jest miejscem, gdzie od wieków żyły obok siebie różne kultury. Mój projekt skupia się na ujawnieniu więzi pomiędzy człowiekiem i przestrzenią, w której na co dzień się znajdujemy. Szukam żywiołów budujących oba byty. Staram się uchwycić magię tej relacji.

Zdjęcia z wernisażu : Marcin Kossakowski

2016-09-07 13:31 Opublikował: Admin

MDK-DŚT

INSTYTUCJA KULTURY MIASTA ŁOMŻA
18-400 Łomża ul. Wojska Polskiego 3,
tel./fax: 86/216 32 26, 216 45 53, e-mail:sekretariat@mdk.lomza.pl,

NIP:718-00-07-644 NR KONTA 73 1560 0013 2818 0753 7000 0001